Wszystko z Tobą...
... bez Ciebie nic!
(robione przez mojego kuzyna o 5 rano - jeszcze nigdzie nie publikowane
Suknia zawinięta, nogi chcące odpaść od szaleństw na parkiecie,
Mąż marzący już o ciepłym łóżeczku w naszym małżeńskim apartamencie na sali...
Jednym słowem
zmęczeni ale cholernie szczęśliwi)