Taka niespodzianka od Męża po powrocie z pracy z okazji
7 Rocznicy naszego związku.
15 przepięknych róż.
No nic, idziemy świętować.
Obiadek, potem jakiś film i odstępstwo od diety - nasze ulubione BIAŁE wino ZMORA :-)
ewentualnie jak pogoda pozwoli pojedziemy do BRW po nowe małżeńskie łóżeczko, a winko wieczorem :-D
Dziękuję MĘŻULKU za najpiękniejsze lata mojego życia u Twojego boku.