Z tej samej sesyjki co ostatnie dwa :)
Zmęczonam i bez weny, więc bez większych wpisów.... ALE!
W sobotę pojawiam się w Gołotach z workami... Zrobiłam wietrzenie wiosenne szaf. Przybywajcie więc laski, może sobie coś wyszperacie A jak jeszcze zaopiekujecie się zmianowo Różyczką, to mamcia Natalcia córcią Piłcią będzie się mogła troszku zająć, cio?
Marta? Lilka? Klara? Sara? Zuza? Że o cioci Adze i wujku Endrju nie wspomnę....