Wypunktujmy
1.Samolotem do Pl -pierwsz raz tak mnie wytrzesło
2. Mile spędzony czas nad jeziorem (urodzinowo)
3. :)
4. Samochodowe spa dla siostry i koleżanki przed imprezą
5. Pozdrowienia dla kelnerki w łebie która nie rozróżnia 50 zł od 100 zł dzieki niej i jej błedach w liczeniu "zaoszczędziłem" na te 12 shotów :)
6. Powrót promem do Norwegi (bylo bardzo miło, szkoda tylko że już jej nie zobacze
)
7. Wkońcu mam moje "maleństwo" razem ze sobą w Nor.