A widzicie wy zmarzlaka,
jak się to on gniewa.
W ręce chucha, pod nos dmucha,
piosenek nie śpiewa.
- A czy nie wiesz, miły bracie,
jaka na to rada?
Gdy mróz ściśnie, wicher świśnie,
snieg na ziemię pada?
Oj, nie w ręce wtedy dmuchaj,
lecz serce zagrzewaj.
Stań do pracy jak junacy
I piosenkę śpiewaj!
Zima odejść nie chce ;( mam jej dość już, pomimo że ją lubię. Właściwie lubiałem,
kiedy mialła ten swój urok. A teraz nie ma i nie lubie, o :P
W weekend byliśmy z Patrykiem na crossach, i oczywiście musiałem
sobie krzywde zrobić xD spadłem, no ;( nadgarstek zwichnięty, prawy :/
Cóż za przykrość, że nie mogę notować na zajęciach :D
Milka, ja wciąż czekam na deskę, bo oczekiwać wiosny bez niej nie mogę!