Dzieci wolności
Dodano: 31 LIPCA 2007
No future
No future
Wierzyć w to co widzę, czy to co czuję?
_______________________________________________________________
Ludzie których spotykamy całkowitym przypadkiem potrafią utwierdzić nas w przekonaniu słuszności tego jak w życiu postępujemy.
_______________________________________________________________
Coraz więcej we Wrocławiu chłopców po chemioterapii (skinheadów) i dziewczynek po trepanacji części potylicznej czaszki (małpki).
_______________________________________________________________
Dlaczego nikt do mnie nie dzwoni, a jeżeli już zdarzy mi się odebrać telefon to albo ktoś chce czegoś albo chce się czymś pochwalić.
_______________________________________________________________
Listów też nie dostaję.
_______________________________________________________________
Kiedy człowiek coś ma, to tego nie chce, a kiedy tego nie ma, to pragnie tego.
Komentarze
piter6nameless
Wiesz co? A propos moich butów, to w momencie, kiedy rozwaliły się moje poprzednie glany musiałem coś nosić a buty które mam na sobie są w jednej trzeciej ceny glanów, które kosztują minimum 150zł, więc nie mów mi o najkach, czy adidasach cytując Włochatego, kiedy Paulus pije na swoim koncercie piwo importowane z zagranicy. A skoro Wy: "załoganci" macie kasę na glany (rozjebane, czy nie) to znaczy, że półświatek punku spada na psy, bo kiedyś nie liczyło się to ile co kosztuje i co kto nosi, tylko kim jest, więc nie oceniaj mnie po tym jakie buty nosze, ale w sumie możesz to robić, bo przecież "jestem ostatnią osobą, która może być punkiem". Pozdr.
05/08/2007 1:04:46
~lola
Oo.. eee noo... Z najeczki? czy adasia? faajniiie:D w pogo w adidasach miło jest (?!), nie probowałam:] My załoganci korzystamy ogólnie z zdartych glanów, bądź rozj*banych trampek, hmmm... A tak w ogle to 'wielkie i małe korporacje plandrują ziemię"... np adidas (atitas)
Z słodkimi pozdrowieniami
Z słodkimi pozdrowieniami
05/08/2007 0:48:23
seekerofhappiness
o czym myślę, a o wielu rzeczach a tego dnia właśnie jakoś podobnie, bo i o łysych panach, którzy patrzą na świat trochę inaczej niż ja( nawiasem mówiąc jeden z takowych właśnie niebawem wejdzie do mojej rodziny :/)
i o telefonach dzięki, a raczej przez które czuję jakbym pracowała w biurze obsługi klienta rozwiązując najdziwniejsze problemy znajomych, a także ogólnie o przewrotności życia "Kiedy człowiek coś ma, to tego nie chce, a kiedy tego nie ma, to pragnie tego." bo tak dokładnie jest nie wiedzieć czemu.
pzdr
i o telefonach dzięki, a raczej przez które czuję jakbym pracowała w biurze obsługi klienta rozwiązując najdziwniejsze problemy znajomych, a także ogólnie o przewrotności życia "Kiedy człowiek coś ma, to tego nie chce, a kiedy tego nie ma, to pragnie tego." bo tak dokładnie jest nie wiedzieć czemu.
pzdr
05/08/2007 0:34:18
Użytkownik usunięty
Wygadałeś się, a przecież nikt miał o tym się nie dowiedzieć, chciałam chociaż pozory zatrzymać :P
01/08/2007 10:04:03
superfuck
czyli nie zjebały?
kminie, że patrzenie z obrzydzeniem kończy się oskarżeniem o jakieś utajone treści!
ide spać bo konie głodne
kminie, że patrzenie z obrzydzeniem kończy się oskarżeniem o jakieś utajone treści!
ide spać bo konie głodne
01/08/2007 2:54:10
Użytkownik usunięty
Co do tych skinheadów to jeśli są to prawdziwi skini a nie boneheady to jak dla mnie bomba, niech sobie będą:)
Nie każdy skin jest przecież zły.
Nie każdy skin jest przecież zły.
31/07/2007 22:55:34
