takie tam z naszą chrobrzańská choinką :3
o jeeeju, zumba dzisiejsza mnie wykończyła.
nieźle się naskakałyśmy.
wyczuwam ogromne zakwasy na łydkach <3.
dzisiejszy dzień w szkole minął prawie ok.
prawie, bo przez frekwencję ciągle żyliśmy w stresie ;d
jeszcze tylko jutro wigilia klasowa i koniec męki na 2 tygodnie!
oby do sylwestra. <3