Oto taki sobie słonik, który stoi se grzecznie na parapecie : ]
No to więc...
Wszyscy sobie pojechali na impreze do wujka, a ja zostałem i ciutesik mi nudnawo ; /
No ale przecież chata wolna więc moge sobie dużo rzeczy porobić : P
Brzuszek mnie jeszcze coś nap... boli, ale wiem od czego. Nie eksperymentujcie z pewnymi cieczami
Rano jak się obudziłem to miałem pełno okruszków w łóżku, ale domyśliłem się że jak próbowałem przekulnąć się do łóżka z fotela o 5 to miałem na sobie położone paczke z resztkami Lays'ów ; p
W poniedziałek zero lekcji, tylko strój kaszóbski ze sobą biore, więc jak dla mnie wolne.
We wtorek w szkole mnie nie będzie, bo musze do okulisty jechać, zapewne każe mi nosić okulary, bo wiem że na pewno nie widze dobrze, ale się zobaczy
A przy okazji to z ojcem pojedziemy odebrać nowe autko : D
No to ja idem ratować świat, pogram se w coś ; p
Narazie