Trochę Was pokatuję zdjęciami z naszej wczorajszej seszyn
ale nie mam innych . Musicie mi wybaczyć .
WIeczorem miałyśmy jechać z mamą do znajomej
ale w końcu pojechałyśmy do cioci
jak zwykle na spontana
wróciłam po 22 i złapałam dołka .
No ale nie będęWam mówić co był powodem