A więc przedstawiam Wam złą kobyłę - Alhambrę
Jestem już w domu : )
Podsumowując wyjazd- bardzo udany
Fajne konie, świetni ludzie, genialne psy
Był tylko jeden minus a mianowicie powrotna podróż pociągiem
MASAKRA ! Nie dość że spóźnił się o 40 min
to było masakrycznie dużo ludzi, gorącą i duszno
to ostatecznie dejechałam z 1,5 godzinnym opóźnieniem
ALe pobyt w Boguszynku BARDZO POZYTYWNY ! ! !
Chicałabym tam pojechać na ścieżkę 3 września, ale pewnie nie dam rady ;/
A dzis spędzam cały dzień w domu
iż ponieważ dlatego że wszystkie ciuchu mam w praniu