dresik:D

Zdjęcie z kabaretu studniówkowego:) fajny balet był:) ale kij z tą studniówką... DRES to jest temat do gadania, czyż nie jest niepowtarzalny?? Pamiętam dokładnie tamtą chwile kiedy go pierwszy raz ujrzałem, poczułem ze muszę go mieć... Był to poniedziałek, z kumplem po szkole wybraliśmy sie na polowanie do ciuchlandów i zobaczyłem go,. lśnił niczym brylant wśród szarych nic niewartych ubranek. Kosztował wtedy 6 zł za cały komplet, ale zorientowałem sie ze w środy jest wyprzedaż i wszystko wtedy jest za 1 zł:D wyszedłem z wielką obawą że jednak ktoś dostrzeże jego piękno i sprzątnie mi go z przed nosa. Na szcześcię w srode cały czas wisiał na swoim miejscu, zdjąłem go z wieszaka i poszedłem z dumą do kasy:D zapłaciłem za niego 1zł i 75 gr. i wiem ze nie były to pieniądze wyrzucone w błoto:) Kiedy pierwszy raz go nałożyłem to poczułem że jestem nieprzeciętnie zajebisty i od razu ogarnęła mnie ochota na to żeby założyć sobie co najmniej dwa konta na fotce:D hehe Generalnie dresik zajebisty:D:D:D