Hej Wszystkim
Dzisiaj pragnę podzielić się z Wami moim dziełem...
Jakiś czas temu na ćwiczeniach z Poetyki dostaliśmy zadanie napisania wiersza rymowanego:)
Mi przypadło napisać o Dzięciole. xD
No i napisałem... A oto co mi z tego wyszło:)
(Wersy na czerwono wzbudziły najwięcej kontrowersji)
DZIĘCIOŁ
Pewnego ranka w słoneczny dzień,
przyleciał dzięcioł i usiadł w cień.
Siedział tak sobie siedział
i rozmyślał, lecz dużo nie wiedział.
Dzięcioł nasz smutną miał minkę
i tak siedział chyba godzinkę,
lecz gdy ujrzał uśmiech na twarzy pewnej pani,
rozweselił nam się dzięcioł i poruszył skrzydełkami.
I uniósł się dzięcioł w górę,
bo taką ma przecież ptaszek naturę.
Mijał ulice, mijał lasy, i myślał, czy ktoś go zobaczy.
Leciał nasz dzięcioł w dobrym humorze,
bo tylko człowiek radość sprawić mu może.
Bądźmy więc szczerze uśmiechnięci, mając dzięcioła w pamięci.
Mam nadzieję, że jakoś z zadania wybrnąłem... xD
Pozdrowionka dla Wszystkich