I dupa blada.
ale sie spierdoliło
[że też nie ma wymowniejszych emotów]
a miałam nie przeklinać.
Najspokojniejszy weekend od czasu wakacji.
BYŁ
chyba odzywaczajam sie od życia od weekendu do weekendu,
za zimno jest, kochani wracamy do seansów...powoli.
jak zwykle wstęp wolny + lays'y cebulowe
ta monotonnia mnie kiedyś zabije.
te nudne spacery po KW...
zimne rece i zawiedzione myśli...
I jazda z horrorami !..
ale mam jeszcze do kogo to pisac?
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24