Bo teraz wiem
byłam ślepa...jak ktos mi powiedział"nie zauważasz szczegółów"...
i teraz tez nie zauważyłam...
przepraszam
ale byłam jeszcze tak nie dawno osobą...płytką i plastikową...
nie uświadomioną że można inaczej
ale teraz wiem
i
ale chce się zmienić...staram się...
wiem że nie widać
może kiedyś uda mi się zmienić....
ale wiem ża na Niego zawsze moge liczyć...
bo to On jest Miłością...i udowodnił mi że, że jest i że mnie słyszy...
dziękują Wam :*
..." Prosze nie mów mi że Go nie ma, bo wtedy podważasz
sens mego istnienia..."