photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 WRZEŚNIA 2007
98
Dodano: 2 WRZEŚNIA 2007

Zdjecie nie pod temat

-Dlaczego nie chcesz iść? -Daj mi spokój, nie mam ochoty na żadną zabawę!- odpowiedział szorstko i stanowczo Tomek. -Będziesz tu siedział i zadręczał się wspomnieniami?? Minęło już tyle czasu! Musisz zacząć żyć normalnie. Wyjść do ludzi.- próbował go przekonać najlepszy kumpel- Bartek. -Czy do Ciebie to nie dociera? Nie chce nigdzie wychodzić. Idź sobie i zostaw mnie samego. -Człowieku ona odeszła i już do Ciebie nie wróci. Pogódź się z tym i….-urwał w pół słowa, kiedy Tomek nagle wstał i przycisnął go do ściany. -Nic Ci do tego, rozumiesz!!! Zajmij się swoimi sprawami i nie przychodź już więcej do mnie! -Co?? ale…. -Powiedziałem już, wyjdź-przerwał mu Tomek i otworzył drzwi na znak, że nie będzie już dłużej z nim rozmawiał na żaden temat. Bartek wyszedł niechętnie, kręcąc głowa. Tomek zamknął drzwi, oparł się o nie plecami i zsunął na ziemie nie mogąc już dłużej powstrzymywać łez. Płakał jak małe dziecko, łzy spływały mu po policzkach. Trwało to dość długi czas. W końcu, kiedy już wstał, podszedł do biurka, wyciągnął z szuflady kartkę papieru, ołówek i usiadł przy stole, na którym leżała jakaś stara gazeta. Chwilę na nią popatrzył i zaczął coś pisać. Kiedy skończył, wstał, otarł łzy które teraz spływały po jego twarzy jeszcze bardziej i poszedł do łazienki… Rozległo się pukanie do drzwi, najpierw nie za głośne, jednak po chwili, kiedy nikt nie otwierał odezwał się głos Bartka: - Tomek otwórz, wiem ze tam jesteś. Jest ze mną Twoja siostra Ania, otwieraj!! Jednak Tomek nie reagował. W końcu Ania otworzyła drzwi kluczem, który kiedyś dostała od brata. Powiedział jej wtedy ”masz klucz i czuj się jak u siebie”. Weszli do mieszkania, ale nikogo nie zobaczyli. Przeszukali całe, wreszcie weszli do łazienki i doznali szoku. W wannie zobaczyli Tomka w czerwonej wodzie. Na brzegu wanny leżała zakrwawiona żyletka. Tomek już niestety nie żył. Ania padła na ziemie zrozpaczona. Bartek nie wiedział co robić... Wyszedł do pokoju, w którym jakiś czas temu rozmawiał z przyjacielem i zobaczył list który napisał Tomek, a obok gazetę. Zawołał Anie i przeczytał głośno: Droga Kasiu Nie potrafię już dłużej żyć bez Ciebie Byłaś moim natchnieniem we wszystkim co robiłem To Ty napełniałaś mnie radością i chęcią do życia Wciąż pamiętam te wszystkie wspólne chwile, Te wspaniale momenty z naszego życia. A teraz już więcej Cię nie zobaczę Dlaczego odeszłaś? Dlaczego mnie zostawiłaś? Kocham Cię na zawsze Kasiu I ALWAYS REMEMBER !!! W gazecie, która leżała obok listu widniał nagłówek: Tragiczna śmierć młodej kobiety!!!.....

Komentarze

~grusia87 ech skarbie....czytałam już ten tekst....
Ty wiesz :*
03/09/2007 17:48:41