Siemka ..
Jprdl co dzisiaj wgle było ..
Załamka . Myślałam , że będzie w miarę dobrze , ale nic z tego . Zaczęło się dobrze xd ale później ..
Dobra to zacznę od początku . Rano wstałam po 8 -.- całą noc nie mogłam spać , przez te moje jebane sny ;xx
Później pisałam z Natalką i spytała czy pójdę z nią do sano , no to spoko , poszłam . Zjadłam tylko śniadanie i poszłam ; ) No i zrobiła zakupy , a to była 11 i wyszła na dwór , ja w sumie miałam jeszcze wrócić do domu , ale jakoś tak .. Poszłyśmy po Ankę , oczywiście jak zwyklę pobdukę robiłyśmy wszystkim xd . haha <3 . Ona wyszła . Później po Padziutę .. jego tata powiedział , że wyjdzie dopiero za 2 h jakoś .. no ale on wyszedł do okna i powiedział , że o 12 mamy być po niego , no to spoko . poszłyśmy po Igorka . Ale on też spał , haha :D Pogadał z nami i powiedział , że za 30 min mamy być , no to spoko xd . Pochodziłyśmy , pogadałyśmy sobie poszłyśmy po niego . Powiedział , że na razie nie wyjdzie po ogląda film jakiś i że mamy później przyjść no to spoko xd. No to poszłyśmy przed blok Padziuty xd . I czekałyśmy na niego . I mówię " zaraz z psem wyjdzie " patrzymy idzie :D haha . Natalka mówi , że wszystko co mówię się staje po chwili xd haha <3 No i pochodził chwilę z nami . Zaprowadził psa i wyszedł . Poszliśmy sobie gdzieś tam przed jakiś blok i Padziet uczył nas rzucać śnieżkami jak najdalej i najwyżej :D haha . dobre , dobre xd . Później te zawody <3 ahh *_* zapowiadało się wszystko dobrze . Ale naglę przyszedł Balik z Kubą ;x . No i już nie było tak fajnie . Poszliśmy po Igorka .. Dzwonię i mówię " Dawaj na dwór " a on " kto mówi ? " a ja "cała ekpia " to Igorek " dobra to jakieś 10 , 15 minut i schodzę " no to spoko Postaliśmy tam , zszedł i ja do niego " dzień dobry " haha :D Pochodziliśmy , poszli znów do Olki .. Ja już nie miałam zamiaru iść tam . Nie chcę mieć większego przypału xd Później szliśmy przed siebie . I Igorek zaczął rzucać w Ankę śnieżkami , bo ona ma u niego na pienku i później w nas rzucali , schowałam się za Padzieta , ale i tak dostałam xd . Nie no spoko . Uciekaliśmy przed nimi . I w końcu stało się tak , że ich zgubiliśmy xd . No trudno xd . Ja z Anką poszłam do kościoła po te karteczki do bierzmowania , a Natalka do domu xd . Później do domu na obiad szłam i miałam takie przeczucie , że obok domu na boisku spotkam Padzieta i innych . Patrzę idą w moją stronę .. Przeszłam na drugą stronę , a co tam . Nie bd we mnie rzucać xd .Ale Padziet mówi do mnie , że nie będę we mnie rzucać . On szedł sam z Igorkiem . Byli jacyś tacy wkurzeni xd . No ale dobra . Padziet się pytał czy wyjdę później
Pożegnałam się z Igorkiem , bo jego miało później nie być , bo jechał na mecz .. Był na mopach
Error
dobre xd . No i zjadłam obiad , umówiłam się z Natalką . Anka nie mogła już wyjść i poszłam do niej xd. Jeszcze jak szłam widziałam Padzieta pod jego klatką , ale jak wyszłyśmy już go nie było ;p . Szłyśmy już gdzieś , ale patrzymy , Padziet nas woła :D haha . No to poszłyśmy xd . No i Wojtas mnie wkurzał -.- Ale kij . Już się wtedy zaczęło . Siedzimy sobie na ławce .. Padziet i Wojtas obok na ławce i szła Olka . I Padziet zaczął do niej krzyczeć coś i mówi idziemy do niej .. Natalka powiedziała że nigdzie nie idziemy , a tam na balkonie jakiś typek pijany " jeszcze raz tak się odezwiesz to zejdę do Ciebie dziewczynko " no kurwa
jaka dziewczynko jak to do Padzieta. xd A Wojtas mówi " Prosze Pana , ale to chłopak.. " A ten dojebał " Boże chłopaku to jak Ty tolerujesz taką dziewczynę " No to było śmieszne , samo to jak on gadał no i ja i Natalka śmiałyśmy się , Padziet się na nas wkurzył, wyzwał nas od ***** . Rzucał w nas śnieżkami i poszedł niby do domu xd. Ale później wyszedł . Poszedł sobie gdzieś z Wojtasem . No to co miałyśmy siedzieć , poszłyśmy się przejść . Poszłyśmy na boisko .. Jak zobaczyliśmy Padzieta jak wszedł tam z ekpią żeby nas rzucali , natarli itp to się wkurzyłam trochę ;xx . Chamsko . Za takie jebane żarty .. -.- Wojtas też się śmiał i co ? I dupa . Dobra uciekłyśmy do sano . I tak mówię " ale było by dobrze jak by był ktoś z rodziny teraz " i patrzę a tu moja babcia xd. Wyszłyśmy z nią , ale ich już nie było , to dobrze. Padziet był na boisku .. Pisałam do niego smsy z Natalką z 3 chyba , ale on nic . Później do nas przyszedł i musiałyśmy go przytulić żeby go przeprosić
.. No i poszliśmy do sano . Później na klatkę Natalki posiedzieć . Później na plac , pogdać , a później bitwa na śnieżki xd
Było super już na końcu *_* ale Padziet musiał iść do domu i zostałam z Natalką . Nikt nie mógł wyjść , Igorka nie było . Poszłyśmy na klatkę , pogadałyśmy sobie , bo tam ciepło było . I później Natalka mnie odprowadziła do sano i do domu . Teraz kurwa znowu niezła spina z Olką . Jebie mnie to już .. Mam dość . Co ona myśli .. Koniec tego . Nie będzie mną manipulowała i obrażała moich przyjaciół ;/ . Masarka .. Teraz piszę z tatą , bo w pracy siedzi .. Trochę będzie przypał w szkole .. Ale co tam.. Chłopaki wstawią się za nas . xd A teraz spadam szykować się , bo jutro do teatru jedziemy i muszę się ogarnąć . Rano wstać trzeba , bo umówiona jestem
sama nie jadę , aso :D . Obiecałam tofixy Igorkowi i Padzietowi , myślałam , że zapomnieli , ale nie ;p trudno obiecywałam , zakład ... chceli to będę mieli .. tylko żeby próchnicy nie mieli później , haha
też ich bardzo kocham :D hahaha . Te przytulasy z Padzietem .. Teraz to parę osób coś mi wytłumaczyło i jebie mnie Olka .. Przyjaciółeczka .. Yhy ..
Dobra wiecie co , lecę , bo już mam dość , nie mam sił . Spadam , papatki < 33 ; **
I ten dzwonek Igorka :D chodzi mi po głowie :D
a Padziuty jakiś " tiki tiki tiki " hahaha xd
Dobranoc wszystkim ; ***