Jest moja ślicznotka <3. Dziękuję za dzisiaj, wiele mi to pomogło i to był chyba jedyny pozytyw na dzień dzisiejszy, dzieki tez Fafikowi i Dominice.
Wiesz co mam ochotę zrobić? Napluć w Twój beznadziejny ryj, wygarnac wszystko i krzyknąć:Ty kurwo odebrałeś mi cenne miesiące życia, oraz odebrales mi mnie...dzisiaj za to zaplacisz.... Ale nie... :-) czas sie ogarnac i wrocic do siebie...porzucic dresiare. I tak właśnie mi zaplacisz...kto sie smieje pierwszy, bedzie smial sie ostatni ;] pozdrawiam Cie środkowym i mam wyjebabe w Ciebie i w to czy ktoś Ci to przekmini i co sobie rozkminisz w swoim gównianym łbie...nienawidze Cię ;]...
"RURO KIEDYS JESZCZE ZAPŁACISZ ZA TO ZE STRACIŁAM TY DWA RAZY STRACISZ!"