photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Przyjaźń DAMSKO-MĘSKA
Dodane 10 LUTEGO 2013
182
Dodano: 10 LUTEGO 2013

Przyjaźń DAMSKO-MĘSKA

Przerabiałam to zdjęcię sama.

Po wczorajszej kłótni z chłopakiem, zrozumiałam, że nie mogę stracić takiego skarbu jak on, przez takiego kogoś jak Ty :) Nie będę Cię tutaj wyzywac od najgorszych, nie chce nie jestem taka :) Myślę że dobrze znasz moje zdanie o Tobie :) i całej tej szopie... tak samo jak ja znam Twoje o mnie. Jesteśmy kwita panie Bartku. 

Przemyślałam sobie jedno:

Czemu masz dostawać litry łez skoro odrzuciłeś przyjaźń którą chciałam Ci dac pomimo tego co się zdarzyło? :) czemu? Skoro nie potrafiłeś docenić tego, że byłam, kiedy było Ci ciężko? Chciałam dać Ci osobę, na którą mógłbyś liczyć o 4:00 rano i wygadac się jej w każdej sprawie, bo nie chciałbyś budzić własnej dziewczyny bo chciałbyś, żeby śniła o Tobie, nie chcąc jej tego przerywać?
Wiesz dobrze...że kurwa chciałam...i Ty też...do czasu.

Byliśmy w relacji, młodszy brat oczko w głowie siostry. I choc Cię kochałam, to nie liczyłam na to, ze bedziemy znów parą, sama nie chciałam mimo że teskniłam kurwa...tak cholernie... to starałam się szanować Twoją decyzje, bo chciałam Twojego szczęścia. Traktorałam Cię jak Węca, któremu niedawno doradzałam, bo wiem jak się czuł, Tobie chciałam oferowac to samo....odrzuciłeś to.... To ja rzuciłam wszystko w pewien wieczór, żeby płakać razem z Toba...i nie zarzucisz mi, że nie bo później Ty mnie pocieszałeś...na jebanej ławce w parku, późnym wieczorem, przytulałam Cię i banalnie mówiłam, że będzie dobrze, bo masz kurwa mnie...a też nie miałam za kolorowo...myślę ze to pamiętasz. To ja wyciagałam Cię na spacery i dużo starałam sie z Tobą rozmawiać, żeby nie było Ci ciężko... To ja byłam przy Tobie, kiedy szukałeś pocieszenia, bo miałeś ciężki okres w swoim życiu... To ja opierdalałam Cię, kiedy powiedziałeś mi, ze pewna osoba straciła do Ciebie zaufanie... wiesz o kim mówię... A Ty?? Odwdzięczyłeś mi się, odejściem... i litrami łez...poniewaz tęskniłam bo byłeś jednym z niewielu prawdziwych przyjaciół...osobą, której ufałam...osobą która wiedziała o mnie bardzo dużo...tak jak ja wiele wiedziałam o Tobie...i nigdy tego nie puściłam dalej... nigdy... Szczerze? Wątpie, że zachowałeś wiele rzeczy które Ci powiedziałam dla siebie... Ale nie myślę o tym... to tylko świadczy o Tobie...

Jesteś zadowolony??? Za nic nie mam Ci za złe... nie wyciągam w tym wpisie tego z Ciebie, nie wzbudzam w Tobie poczucia winy...bo ona nigdy po jednej stronie nie leży ...po prostu Ci przypominam jak było...kim dla mnie byłeś...i kim byłam ja dla Ciebie...przynajmniej tak mi sie wydaje.....no właśnie.... byłam..... i czemu to wszystko mnie tak bolało. Obiecuję Ci...to ostatnia notka o Tobie i ostatni dzien, w którym o Tobie wspominam...i powiem ci jedno...Już nigdy słysząc imię Bartek...nie skojaże go z Tobą.....od dzisiaj od dnia i godziny dodania tej notki...zapominam... Tak jak Ty zapomniałes o tym wszystkim co przeżyliśmy i o tym, ze mimo tego, chciałam dać Ci wsparcie będąc Twoją przyjaciółką.

Za wszystko Ci dziękuję :) Ponieważ przeszliśmy bardzo wiele...wiele burz...i wiele wspaniałych, najpiękniejszych chwil w moim życiu...ale coś sie kończy...po to, by zacząć nową, być moze lepszą Bajkę... o lepszym zakończeniu... Tak przyznałam Ci sie, że myślałam o Tobie.......PODKREŚLAM...MYŚLAŁAM, bo trudno zapomnieć o kimś, kto pozostawił po sobie tak wiele, ale w końcu jestem na to gotowa :) nie mam innego wyjścia....nie będę walczyć....skoro i tak masz na to wyjebane :)...a kiedyś by tak nie było.
Życzę Ci z całego serca, szczęścia, żebyś był najszczęśliwszą osobą w całym wszechświecie :)

"
Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń
I nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania
Więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania"

 

P.S:NAPISAŁAM TĘ NOTKĘ PO TO, BYŚ SOBIE NIE POCHLEBIAŁ, ŻE NADAL O TOBIE MYŚLE..I NADAL WYLEWAM LITRY ŁEZ W TWOJĄ STONE.


Do niedawna chciałam być osobą, do której mimo wszystkiego mógłbyś jeszcze zadzwonić, gdybyś czuł taką potrzebę....Ale to mi już minęło.

Informacje o pilotkaxd


Inni zdjęcia: Łajba ? ezekh114wykorzystanie wody elmarw oleju z pierwszego tłoczenia kerisŁawki wymieniono. ezekh114Gimnastyka wodna bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24