zdj z boroweczek, z Anet i Dusia
plus polowka MNIE
Jakzesz ja sie dzisiaj wynudzilam... MASAKRA normalnie
az sie ciesze, ze ten dzien sie juz dobiega konca
jutro oczywiscie boroweczki, a potem moze lody z Daria
mam nadzieje, ze Aniolek zdazy sie do jutra namyslec...
co jak co, ale za nia mi chyba najbardziej teskno przez te wakacje..