Ajaaaj... nawet nie wiem o czym pisać, bo tyle sie dzieje ;))!
Najgorsze jest to, ze nie moge isc na ogniskooo ;/
[---> choroba...]
ale nastepnym razem nie daruje wam ogniska beze mnie ;**
Eiii no... cały tydzein mialam isc "po dzieczyny" do zst i co?
i nie wyszlo ;(
dlaczego pech zawsze trzyma mnie za reke???????????
ymm... musze konczyc notke bo nie jestem w stanie cos wiecej tu nabazgrolic...
mykam do łóżeczka... tylko ono mnie teraz rozumie
A A Aaaa psiiiik!
paaa ;**