No i żegnamy się z Panem Tadeuszem. Kończy się pewien etap, ale zaczyna się nowy. Już od października lepsza część PT wraca na salony. Z poprzednich doświadczeń stwierdzam, ze sie boję, ale zobaczymy co świat przyniesie.
Z ogromną niecierpliwością odliczam do wakacji. To będą przyjemne wakacje, mam nadzieje, że kolano da ma luz i pozwoli mi "pobawić" się w górach.
Wczoraj zakończyłyśmy sezon z przytupem.
Mam nadzieje, że Jacek ucieszył się z Justinka:)
Dr Miś
Młodzi
Użytkownik pigulcia
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.