Mimo mojego złego samo poczucia wybrałam się do szkoły. Jadąc do niej myślałam, że zaraz zemdleje w tym autobusie tak mi słabo było, że masakra... Oczywiście na rozpoczęciu było tak sobie, dyrcia wygłosiła swój nudny monolog, a 2 klasiści przedstawili 'akademie' na ktróej Julia Żytko wywijała dupskiem, niestety nie zaprezentowała nam swojego słynnego wachlażyka :C Mniejsza o to xP A jutro bedę musiała zapierdalać do szpitala bo w przychodni to już nie ma żadnego porządnego lekarza -.-
to takie małeczarne na środku to Natali moja najukochańsza kuzynka ;**