Nie tak źle jak myślałam było;). Wyszłam w sumie o wpół do dwunastej z pracy
i pojechałam do mamci, bo przyjechała :3 (z tatą). ach , uwielbiam przeceny!
no i chyba ten tydzień zrobię taki, że będę jeść i pod koniec zrobię jakieś podsumowanie,
ile / jak jem.. i potem jakoś to postaram sie ogarnąć.
śniadanie: jogurt naturalny (88) z płatkami owsianymi (20)
II śn: kanapka (2 x 80) + serek biały 30 + ogórek 10 + pasta rybna 30
obiad: rosołek 90
podwieczorek: jakaś pizzeryjka mała 100 ?
kolcja:--
razem: 528/1000 dziwneee
chudego:*
Inni zdjęcia: Wiciokrzew na pięknym niebie :) halinamRóże nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24