Piątek- Rano oczywiscie zaspałem (przez te tabletki) i jebanych 2 lekcji nie było (dlatego jak widac nieogolony) hehe no i co od Rana zwała:D z Dulasem i Szumim w Autobusie:D (juz tak ktorys dzien) puxniej co? no całe 6h włoski wbiłem sobie i leciałem jak w transie:D (lubie to):D puxniej lekcje:D i co było wykurwiscie zwałowo 3h zwały (brzuch boli) wrociłem do domu- obiad- na chwile tu kima- komputera- i co dalej? dalej sie umowiłem:D z kims kogo w pip czasu nie widziałem:D a mamy co wspominac:D (szkoda ze inych nie bedzie;/ -chłopaki-stare osiedle:D%%%) no ale hooy:) no a jesli chodzi o szkołe? pozaliczane wszystko jeszcze tylko Historia i religia bo zagrożeone;/ ale wuja ogarnie jak zawsze:D ogulnie nie czuje sie ostatnie dni zbyt rewelayjnie ale ni widac tego po mnie jak zawsz:D no i co? jesli chodzi o sobote? bede robic włosy
(słono sie placi za głupote i miekkie serce)