Życie leci i leci. Nawet nie ma czasu, by zastanowić się nad jego większym sensem. Tylko ciągła gonitwa. Ale nie warto się przejmować. Trzeba się starać mieć wyjebane na wszystko co nie jest warte zachodu. I tak trzymać. Szkoła.? Jak to szkoła. Przyjaciele.? Bywa różnie. Piosenka.? Ostatnio lecę rocka, więc Nirvana, Coldplay, Kings of leon, Red Hot Chilli Peppers.. Dużo tego. Ale nie mogę przeżyć jednego dnia bez muzyki, bo to moje życie. A jeszcze co do ludzi.. Bo taka ostatnia myśl mi się nasunęła.: '' Denerwują mnie ludzie, którzy nie mają pojęcia o mnie, o moich uczuciach, o moim życiu, a starają się coś udowodnić. Denerwują mnie ludzie, którzy są sztuczni i robią wszystko na pokaz. Denerwują mnie ludzie, których nic nie obchodzi i myślą, że są pępkiem świata.. Ale zdaję sobie sprawę, że sama nie jestem idealna, dlatego nie mam godności krytykować innych. '' To chyba tyle..