nie ma zapasu sił, chęci zaczynamy się różnić,
przestajemy na tych samych falach nadawać
alee dawno nie pisałam ,
w sobote był występ na mistrzostwach w Krasnymstawie i chillout u Pauliny :)
w środę Warszawa - max śmiesznie, polecamy centrum kopernika i tablice ze strefami erogennymi ;D
no i oczywiście Zakościelny w muzeum wojka polskiego <3 haha
a dzisiaj blaszka leży w łóżku z gorączką, milusio