Było kiedyś na fejsie, ale.. ale już nie ma.
To było 28 listopada!
I jak się nie mylę, to zdjęli Ci wtedy aparat... ;))
Moje, moje, moje ukochane Ewciątko!
Mój Ty chudzielcu, który nie lubi szynki a lubi kaszę <3
Mam nadzieję, że wypiłaś mój jogurt! :<
Szykuj się na środę, bo też coś będzie!
Ogółem to szykuj sie na środę, hahaha <3
Brakuje mi ostanich dwóch tygodni czerwca, warsztatów.
Twojego francuza (Ty wiesz o co chodzi <3) Twojego wyglądu na sucz. ;D
W tym roku przynajmniej Cię zobaczę! <3
I ogółem to kołuuuuuję dla Ciebie prezent, honey.
Hahahaha, nie wiem jak ja w środę będe doczołgiwała się do autobusu <zgon + ściana>
Nie no, chyba, ze Ty mnie doniesiesz na TYCH SWOICH MOCNYCH, UMIĘŚNIONYCH rękach. :D
Aha!
Maaaaaaaaaaasz:
Chcę znowu, żeby Cię zmrowił Ci się tyłek z mojego powodu jadąc na Lednicę <3
Trochę dużo tych linków, ale SŁUCHAJ! <3