No więc tak czasem wydaje się że to nic strasznego ale otwieram oczy laptop świeci złowieszczo w moim kierunku staruszek :P
No i tak jedno urządzenie a tyle problemów już na samym początku po maxymalnie nużącym i dodatkowo nic nie dającym skanowaniu wirusów po pendrive jednej z modelek :) widzę to okno startowe otwarte na oścież no niby proste klikanie a tu wielkość nie ta każda stronka życzy sobie inne parametry zdjęcia a wiadomo że chciałbym żeby te parametry były jak najwyższe no i rozpoczyna się walka ehhh szkoda gadać dobrze że wedlowskie cudo w formie ptasiego mleczka jest niedaleko ^.^