Dzięki Iwona, za sprowadzenie kokainy na te ferie. Aż sobie serduszko walnęłam.
Wracam do punktu wyjścia. LOL. Serio można mieć depresję z powodu odchodzących ferii? MOŻNA.
Dość wszystkiego. Głowa mi piękna jak sobie pomyślę, co mnie czeka w poniedziałek. Zwalone ferie, we wszystkich możliwych sensach tego słowa.
Weźcie mnie zamordujcie. Weźcie sprowadźcie koniec świata w niedzielę wieczorem. Błaaagam.