No wreszcie!
Wreszcie ten tydzień się skończy.
Nudy, nudy i jeszcze raz nudy.
Dawno nie pisałem, wiem ale nie miałem ochoty, nic do napisania.
Heh, i tak nikt nie czyta moich wpisów :D
No więc pomimo iż jestem już znudzony tym wolnym, to uważam iż był to udany tydzień.
Oglądałem filmy, czytałem książki, okej, książke, Hobbita, autorstwa J.R.R. Tolkiena, czekam na premierę adaptacji, tym czasem została mi jeszcze połowa książki, spokojnie, przeczytam do premiery Hobbita (Szwedzka premiera - 12 grudnia, fajnie wyrobię się przed końcem świata :D).
Poczytałem jeszcze troche Władcy Pierścieni, ale jak narazie na pierwszym planie stoją u mnie Hobbit, Cirkeln (szwedzka książka dla młodzieży) oraz Magiczny Nóż, dwa ostatnie z nich muszę przeczytać do szkoły.
Poczytuję również Zmierzch, Świat Nocy (autorki Pamiętników Wampirów), Silmarillion, Eragona, pierwszy tom Wiedźmina, Carrie, Intruza oraz słucham wersji audio Harrego Pottera i Kamienia Filozoficznego (w wersji angielskiej) uwielbiam głos Stephena Fry'a.
Niestety zaniedbałem trochę te serie anime, które oglądam, no muszę do nich jak najszybciej wrócić!
Heh jeszcze 10 dni do premiery ostatniej części Zmierzchu, tak wiem że to głupota ale fajnie się to ogląda i się z tego śmieje :>.
Już dwa razy miałem próbe mojego zespołu, Babykillah, narazie idzie ciężko, ale myśle że może wyjdzie.
P.S.
Dla tych nielicznych ktorzy sledza mego bloga dodam iz od teraz co niedziele bede dodawal po wpisie.