Czuję się rozbita na milion kawałków.
Jestem idiotką.
Mówili 'nie zapomnij kochać siebie'
A gdy robisz coś dla siebie, to jesteś osobą skończoną i wszyscy mają w dupie to co czujesz.
a i chuj z tym.
Może coś kiedyś przemówi mi do rozumu, a jak nie, to będę się katować do końca życia.
Na własne życzenie :)
znów powrót do tego co było przedtem.
Płakać się chce, a nikt nawet Cię nie chce wesprzeć.
Dość mam.
Wszystko się sypie, nie chcę byś odchodził.
Ale zrozumiem. w końcu jak można zadawać się z kimś takim jak ja.
chuj