Na przystanku PaT było tak beznadziejnie, że cholernie cieszę się że wróciłam wcześniej. Oczywiście tu też nie udało mi sie wyspać, ale dzisiaj choćby nie wiem co będę spała sama.
Postanowiłam słuchać 'znaków' i własnej intulicji.
Komentarze
jesuslovesme dodaję, tylko jak juz kolejne zdj. dodam :O
miałaś przyjść :|