Stojąc na balkonie oparta o balustradę,
myślała o rzeczach, które zrobiła,
o wyborach, które dokonała, o wszystkim
po prostu. O tym co zrobiła wcześniej,
co robi teraz i co może zrobi kiedyś,
do kogo napisze lub nie, a raczej co...
Chiałaby MU wszystko powiedzieć,
co czuje, co czuła i co poczuła,
gdy ON był jej, a raczej przy niej.
Czemu tak kłamał, że MU zależy,
a może nie zależało i kłamał,
tak jak ona teraz przed sobą i całym światem,
że już jej na NIM nie zależy...
Co ON by zrobił gdybym jednak skoczyła z tego balkonu,
czy by tęsknił, czy by zapłakał...
ON, który mówił, że traktuje mnie
bardzo poważnie i, że MU zależy...
Co by wtedy poczuł?!?
personellapsiche
Dawno mnie tu nie było, dużo w moim życiu się zmieniło i zmienia nadal, czy na dobre, czy na złe tylko ten CHOLERNY LOS WIE!
Będę częściej, a raczej się postaram;)
kiepska jakość masakra
Inni użytkownicy: xibiiitjozeflionikolajuan07x1julkapdezeta1paak94misza5elegancko99hornyoldman
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24