photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
12.
Kategoria:
Hogwart.
Dodane 2 PAŹDZIERNIKA 2011 , exif
18
Dodano: 2 PAŹDZIERNIKA 2011

12.

 

 

Bilans:

Nie chce mi się go pisać, ale coś tam zjadłam.

 

Ćwiczenia:

Te same co wczoraj, przedwczoraj etc.

 

Weekend zaliczający się do tych mniej udanych i to wcale nie ze względu na ilość spożytego jedzenia, a raczej przez to, ile spraw było do załatwienia oraz ile tych spraw zwyczajnie się spierdoliło przez ułomne nieudacznictwo czy też pecha. W zasadzie nie ma o czym mówić. Ważne są przecież sprawy, za które się jeszcze nie wzięliśmy, prawda? Tak więc w poniedziałek czeka mnie cotygodniowa godzinna jazda autobusem na lekcje rysunku u mojego uroczego nauczyciela-artysty, który ogółem jest z lekka nawiedzony. Artyści chyba już tak mają. Sama nie wiem o co do końca z tym chodzi. On jest taki naprawdę dziwny. Jednakże lubię go. Ma w sobie to coś, co nie pozwala go nie lubić. Jest młody. Nie wiem ile może mieć, ale chyba tylko nieco ponad trzydziestkę. Czasem nie da się z nim wytrzymać w jednym pomieszczeniu, bo ma swoje gorsze dni. Kręci się wtedy wokół mnie (bo zazwyczaj w te 'złe dni' jedynie ja przychodzę na zajęcia i siedzę w jego malutkim pokoiku, pełnym różnych - niekiedy dziwnych - przedmiotów) i próbuje uprzątnąć chaos, który panuje na szafkach i na podłodze. Niekiedy staje i zawisa nade mną, oddychając mi koło ucha. Nie powiem, że nie jest to nieco zabawne, bo jego oddech uspokaja. Serio. Lepiej mi się nawet przy tym szkicuje. A więc pochyla się, kładzie jedną rękę na blacie i patrzy. Patrzy na moje palce. Zazwyczaj tego nie lubię. On jednak mi nie przeszkadza. Patrzy i patrzy, by w końcu wydać z siebie głębszy oddech i ująć moją dłoń, przy czym wyjmuje spomiędzy palców ołówek. Wtedy ja odchylam głowę i spoglądam na niego wyczekująco, a on uśmiecha się lekko i zaczyna tworzyć coś swojego-poprawczego na mojej kartce. Tłumaczy przy tym cicho, ale niekiedy nieco chaotycznie, co mogłabym poprawić lub zrobić zupełnie inaczej. Cieszę się, że udaje mi się być zadowoloną ze swoich postępów w rysowaniu i malowaniu. To mnie podnosi na duchu. COŚ mi się udaje. Tak, tak. To wielkie pocieszenie. 

 

Notka wyszła długa. Beznadziejnie. Nawet nie zauważyłam, kiedy pojawiło się aż tyle słów.

 

 

Komentarze

skinnnylove dziekuje, naprawde.
trzymaj sie ;*
03/10/2011 20:35:23
rainbowhooker Dobrze się wygadać, od tego też ten fbl, i my jesteśmy :) Świetnie zresztą piszesz.

+ KOCHAM avatar <3
03/10/2011 19:06:36
youregr8 a noo chyba że tak ;D
02/10/2011 22:16:16
youregr8 wiem, że niepotrzebnie .. eh. ale nie chce też zeby myslal ze bede zachowywac sie tak, jak on to przewidzial i zaplanowal.

a mnie nie wiedziec czemu kreca starsi.
02/10/2011 22:02:51
youregr8 Ale chyba nie wplączesz się w romans ? ;D
buziaki ;* :D
02/10/2011 21:53:27

Informacje o perfekcyjnamasochistka


Inni zdjęcia: :* cooooooonePo trosze, po trochu. ezekh114Ja coooooooneJa coooooooneNa motorze coooooooneW Toruniu coooooooneJa coooooooneButelkowe u kuzynki coooooooneW kościele cooooooone:* cooooooone