dzięki siłowni z 64 zeszłam do 59,3 !! :) Moim kolejnym wyzwaniem jest 54, czyli aż 5 kg do zrzucenia..
jak myślicice czy To jest możliwe ?
Na pewno będę musiała trzymać sie rygorystycznie diety, w którą bedą wchodziły różnego rodzaju nabiały, dużo warzyw i owoców i jesli złapie mnie ochota na coś słodkiego to galaretki. Nie krzyczcie, ale mój organizm jest już przyzwyczajony do przyjmowania małej ilości kalorii więc jem do 1000 kcal. Trzymajcie mocno kciuki letnie odchudzanie pora zacząć !
jutro rano napiszę wam tu ile ważę :* Powodzenia chudzinki :*