na bunkrze, do którego dojście sprawiło, że do tej pory bolą mnie stopy.
ale chyba nic nie może się równać z moim bólem serca.
dosłownie boli mnie serce.
w normalnych okolicznościach zwaliłabym to na stres.
ale teraz ja już nie mam czym się denerwować.
yrgh.
Just don't give up, I'm workin' it out.