"(...) karmiła jego duszę, lecz nie przekroczyła granicy fizycznego zbliżenia. Czerpał przyjemność z całowania jej dłoni, z trzymania głowy na jej kolanach, z milczenia, w którym nieraz się pogrążali, a zwykła delikatność i szacunek do ukochanej sprawiały, że nie posuwał się dalej. "
Inni użytkownicy: lexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222xpaczeolihebygunmagda2025aikata13veryverydream
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaZamek patrusia1991gdPrzydrożnie. ezekh114;) patrusia1991gd1545 akcentovaWiatr svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24