Święta...
Cóż przydałoby się złożyć życzenia, co nie? No więc:
Zdrowia, szczęścia, pomyślności
Ogromu uczuć i radości
Dużo seksu, mało dzieci... Itp.
Życzę wam JA, w imieniu zapewne klasy, albo moim. Nikt tego dokładnie nie wie. :D
Komentarze
~szmyta oj przyznaje ci racje malwina.byla walka:)jeszcze pan nie chcial nas objac:((