is this a dream? if it is please don't wake me from this high i've become comfortably numb.
Wiele rzeczy przestało mieć jakiekolwiek znaczenie.
Komentarze
monka1517 tak, tak mówiłam. i tak rzeczywiście było.
jednakże ostatnimi czasy gusta me uległy nie wielkim zmianom. albo i ogromnym. wszystko robię na odwrót niż dotychczas. nie wiem czy źle, ale nie tak jak robiłam. podobają mi się inne kolory, ciuchy, style. wszystko innymi słowy wywróciło się do góry nogami; wszystko co związane z moim życiem - nawet ono same. me poglądy również są jakby czytane wspak.
sechs cześć,czeeeść.;* ostatecznie ten sam, tylko odcień nieco ulegnie zmianie, ponieważ moje włosy po czterogodzinnych męczarniach na fotelu fryzjerskim, po wybielaniu, smarowaniu jakimiś piankami i Bóg wie czym jeszcze, strasznie pochłonęły farbę i jest taka opcja, że niestety w krótkim czasie ulegną wypłowieniu. prócz tego, powiedziano mi, że jeśli nie będę stosować, wskazanych odżywek wypadną mi doszczętnie.;D w sumie nie dziwie, żaden fryzjer nie chciał podjąć się tego wyzwania, dopiero ciocia kolegi..
jeśli chodzi o szkoły różnie bywa. wcześniej planowałam złożyć do trzech. później z jednej zrezygnowałam, a w między czasie szkoła wiodąca zmieniała się co parę dni.. jak na razie wybrałam sobie XV w Krakowie i 1 w Bochni, ale bardziej obstaję przy tej pierwszej; chociażby ze względu na wyśmienity dojazd i mimo zmiany tam przedmiotów wiodących na profilu na, który się wybierałam jakoś będę musiała do znieść. :) o ile się dostane, rzecz jasna.
natomiast co słychać u Ciebie? tyle czasu nie pisałyśmy. wybiera się ktoś od was może na jutrzejszy, ortograficzny konkurs w Wieliczce? ;>
monka1517 czasami tak jest. że wszystko znaczy tyle co nic. że nic się nie chce. nawet żyć. choćby udawać. marzenia i sny.. ah. one są zbyt..piękne czasami. przez nie zatracamy, toniemy w świecie różnym od naszego. chcemy! niczego tak bardzo nie pragniemy jak tylko znów, kolejnej nocy powrócić do krainy tęczy - gdzie wszystko jest kolorowe i każda barwa się liczy, ma jakieś znaczenie. bez tej jednej wszystko by się zepsuło. nic nie jest zbędne. chcemy uciec od świata pogrążonego w żałobie, w ciemności. jednak kiedy się wpatrzymy w tą czarną nicość potrafimy dostrzec jakiś błysk. jakiś malutki, tlący się jeszcze promyczek światła..