Miałem nie jeździć rowerem po śniegu, bo sól, bo piasek, bo opony typowo na asfalt letnio łyse... ale co tam :D Było dużo zabawy... :) Wprost uwielbiam ten rower, tego czerwonego skubańca, jego rozstaw osi, wielkość kół, zwrotność i zachowanie na śniegu :D