Dzień jak co dzień, dzień normalny. Bartek około 14 napisal do mnie czy bym do niego wbil zgodzilem sie i poszedlem, pozniej poszlismy do biedronki i spowrotem do Bartka, gra w pana na kurniku , podbicie stat Jarockiemu i do domu , siedzialem nudzilem się i postanowilem zalozyc fotobloga ;] NIe mam za bardzo o czym pisac więc kończe ;p
Pozdrowienie dla :
-Bartka za spedzenie dnia ;]
(domagał się ;p)