self.
Dawno nic nie pisałam, ale wiedziałam, że prędzej czy później taki dzień nastąpi
wcześniej i tak byłam jak na mnie nadwymiar aktywna na tym portalu ;p
Miały być zmiany i są zmiany! Wszystko nabrało tempa, zaczęło mieć jakiś sens
Myślałam, że te wakacje, przeznaczę na realizację mojej pasji, i próbach rozwinięcia się,
częstych sesjiach itp, a okazało się, że nie wiem jak to wszystko ze sobą pogodzę.
Ale nie ma co narzekać! mam pracę, a to był główny cel tych wakacji więc jest OK