Wesołych świąt wszystkim, żeby nie zapominać na czym polega "magia" świąt. I szczęśliwego nowego roku.
A podsumowując ten rok, nie był to jeden z lepszych.
Mimo że nie zaczął się najlepiej, to fajne wspomnienia też będą :
* Rodzinnie spędzone ferie w Wiśle.
* Rok z misiem w Krakowie
* Dobrze spędzone wakacje na Pławniowicach
* Udany wyjazd nad morze z Kamisiem
* Nowy członek w rodzinie Kamila - Zuzia
* A na zakończenie zapowiada się całkiem fajny sylwester, znów we Władysławowie, z inni ludźmi. Mam nadzieje, że bez zbędnych incydentów.
WESOŁYCH ŚWIĄT !