Jak wierzyć w to, że świat jest taki piękny, wspaniały, cudowny.. [ i ble, ble, ble ] , skoro wokół nas tyle złego, tyle nieszczęść, tyle nienawiści, tyle bólu, tyle cierpienia, tyle braku zrozumienia, tyle łez... Buu, tyle rozstań& Czemu ludzie potrafią rozstać się po długim czasie przez zwykłe błahostki.... Czemu ludzie zaprzepaszczają tak wielką szansę na to, by dać komuś szczęście... Czyż nie boją się bliskości... Podobno miłość jest piękna, wspaniała i jest najlepszym, co może spotkać nas w życiu... Więc czemu ludzie tak bardzo się jej boją i zamykają przed nią drzwi wiodące do ich serca.... Czemu ? Czyż nie jest to przejaw istnej głupoty ? Bo czy normalny człowiek zrezygnowałby z tak ogromnej szansy ? A może po prostu silne przeżycia związane z bólem, cierpieniem i łzami czynią z nas szaleńców, którzy boją się skorzystać z szansy, którą zsyłają nam "niebiosa". Jakie to piękne i romantyczne.. hehehe, szkoda, że prawda zazwyczaj bardzo różni się od marzeń... Sama mam problem z bliskością... Nie wiedząc czemu... Być może jestem szaloną dziewczyną... Dziewczyną, która rezygnuje z rzeczy na których najbardziej jej zależy....
Znoówww.. powróciła ta myśl, że... Że nic się nie ułoży.. Ostatnio jestem coraz bardziej pesymistycznie nastawiona do życia.. Widzę, że innym to przeszkadza.. Ale mi nie.. !
bo po co się oszukiwać.. (mówię ogólnie o wszystkich sprawach) ? Na twarzy uśmiech, a w sercu ból.. eh..!
Czasem nie rozumiem tego życia, chyba jak wszyscy.. Czy ono jest takie trudne?..
ale takie pytania filozoficzne to nie dla mnie.. nie potrafię sobie odpowiedzieć na to pytanie.. a może gdzieś popełniłam błąd.. taki malutki przez który wszystko runęło..? Kto wie, musiałabym się głębiej zastanowić..
A teraz..ide..sobie w świat..
A konkretniej to do mojego malenstwa Birmy ... :* xD
Achhh .... Konis ma na imie : BIRMA :D:D:D xD hahah mam juz laptopa :D xD muach :* ide do mojego malenstwa :D Birmy :D