2 bajki
Kiedy nic już się nie chce...
Gdzie ta radość życia?
Gdzie ta nadzieja, która rozświetlała każdy dzień?
Gdzie ta radość,którą promieniałam?
Gdzie ja?...
Tę radość Ty mi zabrałeś...
Wyrwałeś bezczelnie z rąk...
Nadzieja... Nadzieja matką głupich...
Zabrano mi ten promyczek...
Teraz błądzę po omacku...
Kiedyś umiałam się śmiać...Teraz moje oczy osłonięte zasłoną łez,wyrażają ból... Ja... Nie ma już "ja"...
Żyłam miłością-teraz nie mam czym żyć... Starałam się żyć nadzieją-mówią,że to ona umiera ostatnia.. Nieprawda...Ostatnia umarłam ja...