babcia ma tu pyszną nutellę i dużo słodkości więc nie głoduję, haha. jedzenie jest pyszne i chyba przytyję jakieś 2 kg. czuje sie jak w raju ;d czekam teraz na Klaudię i idziemy ! jutro wpadnie mama z laptopem! wreszcie, przed chwilą dzwoniła. zajadam się nutellą, mniam. poszyśmy się najeść jabłek i mamy dość. wypiłyśmy cappucino, konkurs na jedzenie cytryny ;3 dobra, mykam bo przyszła. do wieczorka :*