"Desperate, I will crawl
Waiting for so long
No love, there is no love
Die for anyone
What have I become"
miał się opiekować i opiekował się, miał być i był, mówił, że mogę zawsze na niego liczyć i mogłam, a teraz?
kiedy potrzebuje troski i opieki jak jeszcze nigdy wcześniej ...on ma ważniesze problemy
lepiej się nie denerwować i dać komuś w twarz słowami zamiast zapytać co się stało, zamiast:
"Chodź, usiądź ze mną, ja też jestem smutna
Popłaczmy razem, aż zjawi się uśmiech"
i jeszcze ten dzisiejszy sen... paradoks! mówiłam, że taki realistyczny był, no zajebiście był prawdziwy...
"Policz do pięciu, to już nie jest sen"
1,2, 3, 4........4.5....nie chcę, ale ....5!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
mój photoblog ma jakieś skłonności do zamulania, a moje życie wbrew pozorom nie jest takie złe...
narazie rezygnuje z niego.. nie chcę mi się i tyle...