Nie ma to jak wstaćo 4 rano, przejśćjakieś 2 km, zmarznąć niesamowicie i z niecierpliwością czekaćna wschód słońca, tylko po to by uświadomić sobie ze zapasowa bateria nie jest naładowana .. xD
Nie no, przesadzam.
Nie było tak tragicznie.
Szkoda tylko że nie poczekałam na najpiękniejszy moment, tylko bawiłam sie w ogarnianie ostrości przy beznadziejnym świetle..
W pewnym momencie zwątpiłam w siebie do tego stopnia, że miałam ochote wyrzucić aparat i iść do domu spać ;D
Okazuje sie że jednak nie jestem taka cierpliwa jak myślałam.
I tak wgl następnym razem po pierwsze musze wyjśćz domu conajmniej pół godziny później.
Po drugie wziąć ze sobą rękawiczki ;D
Po trzecie iść gdzieś bliżej, np nad jezioro, a nie na drugi koniec miasta ;)
Jeszcze wieczorem sprawdzić trzy razy czy mam NAŁADOWANE obydwie baterie xD
- tak wgl to już dawno palce nei zdrętwiały mi z zimna ..
Nie ma to jak majowe poranki ;)
;***
Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24