Zdjęcie jeszcze z mojego pobytu w NY.

Najpiękniejszy wschód słońca jaki w życiu widziałam.

Jakoś tak zachciało mi sie palić i dzięki temu odkryłam coś.

Po tylu latach przekonania że mam okropny widok z okna zobaczyłam że to jednak nieprawda ;) 

Otworzyłam okno, usiadłam na parapecie i przez pół godziny podziwiałam mój cudowny widok z okna ..

Wszystko co brzydkie ukryło sie w ciemności.

A wiecie co zostało ?

Gwiazdy.

Gdyby nie to, że jest okropnie zimno mogłabym tak siedzieć aż do wschodu słońca ;)

I właśnie dlatego lubie noc.

Brakuje tylko kogoś z kim mogłabym sie tym podzielić.

 Hhhmmmm połowa komentujących zagłosowała a liczba głosów nie wzrosła .. Ciekawe jak to możliwe?! 

- Nie bawię się w żadne oddawanie głosów (nawet jeśli ktoś "uczciwie" odda ten głos) więc sobie darujcie podobne komentarze ;]