Nie ma to jak stanie pod moim oknem.
Ale jakie kino.?
Zepsucie roweru.
Potem 'spacer' .
Chyba wszyscy już Nas widzieli.
Plany.
Pisanie sms'ów.
Pożyczanie baterii.
Siedzenie na ciuchci.
Kopanie mnie.
Jutro powtórka.
Dobranoc.
-----------------
http://www.youtube.com/watch?v=14A2D8bebC8